Nazywam się Robert. Jestem z Gdyni i mam 36 lat (ur. 12.05.1980r).
Biegam od października 2012 roku. Mój debiut w biegach ulicznych to gdyński Bieg Niepodległości czasy, życiówki znajdziecie w tym miejscu. Mam na swoim koncie 14 półmaratonów, maratony i kilkanaście mniejszych i większych biegów ulicznych 5-10km.
Miało to być jednorazowe sprawdzenie sił, próba czegoś nowego, jakieś doświadczenie, próba przekroczenia jakiejś tam swojej bariery której nie wiedziałem gdzie jest granica. Z ręką na sercu mówię wam, bieganie wciąga. Od tamtej pory biegam regularnie w trailowych cyklach biegowych na 5km, ulicznych 10km, półmaratony i maratony (debiut Poznań 2015r). W 2015r zdobyłem swoją drugą z rzędu Koronę Polskich Półmaratonów i planuję zdobyć to samo ale maratonów w ciągu najbliższych dwóch lat.
Staram się biegać kilka razy w tygodniu dla podtrzymania formy, poza tym regularnie trenuję 4 rok karate – do shotokan gdzie posiadam 6kyu (zielony pas) na owe zajęcia zaciągnąłem córkę Anię która zaraziła się sztukami walk jak ja bieganiem. Do tego na każdym biegu towarzyszy mi żona Kasia która jest w jednej osobie menadżerem, motywatorem jak i fotografem. Poza samym bieganiem dla zdrowia, lepszej kondycji szczerze powiem, że gdyby nie bieganie nie zwiedziłbym tylu miast Polski czy przede wszystkim odwiedził po kilkunastu latach rodziny. Wałbrzych, Piła, Warszawa, Toruń, Kwidzyn, Poznań, Grodzisk Wlkp, Leszno, Gniezno a jeszcze sporo przede mną. Ukończyłem w międzyczasie kurs instruktora biegania i dietetyki i chętnie podzielę się swoją wiedzą na ten temat z osobami mającymi jakiekolwiek pytania dotyczące treningu czy odżywiania kompletnie za darmo.
Bieganie wciąż traktuję jako dodatkową formę spędzanie zdrowo czasu wolnego i traktuję to w pełni amatorsko. Niestety czas pracy jak i inne obowiązki nie pozwalają mi regularnie biegać w tygodniu mimo wszystko mam ambicję i dalej będę starał się bić rekordy 🙂
Robert biega 