Nogi jeszcze nie odpoczęły po maratonie w Krakowie a tu kolejny bieg. Tym bardziej wyjątkowy bo niemalże 5min od domu po Porcie Marynarki Wojennej w Gdyni Oksywiu wokół okrętów. Dawno zapisany więc pobiec trzeba było. Pogoda niestety zapowiadała się jak rok temu czyli słońca aż nadto.